Skip to main content

Melissa officinalis

Znasz to uczucie, gdy po ciężkim dniu potrzebujesz po prostu… oddechu? Melisa jest jak dobra przyjaciółka: nie ocenia, nie przyspiesza, tylko otula spokojem. A przy okazji pomoże na sen, nerwy, układ trawienny, a nawet insulinooporność. Serio.

Co to jest melisa?

Zioło o delikatnym cytrynowym aromacie, z rodziny jasnotowatych. Rośnie spokojnie w ogrodach, balkonowych doniczkach i dziko na łąkach. Ale jej działanie nie ma nic wspólnego ze słowem „spokojne” – potrafi zdziałać cuda.

Właściwości zdrowotne melisy lekarskiej

1. Uspokaja i redukuje napięcie

Melisa działa jak naturalny środek przeciwlękowy i uspokajający. Pomaga w stanach niepokoju, rozdrażnienia, a nawet łagodnych stanach depresyjnych. Idealna na wieczór, kiedy myśli nie chcą się wyłączyć.

2. Poprawia jakość snu

Nie usypia na siłę – po prostu ułatwia zaśnięcie i pomaga osiągnąć głębszy, regenerujący sen. Warto wypić napar godzinę przed snem zamiast przewijać ekran.

3. Wspomaga trawienie

Melisa łagodzi skurcze żołądka, wzdęcia i nudności. Ma lekkie działanie rozkurczowe i wspiera przepływ żółci – co doceni każdy, kto ma “trudny brzuch”.

4. Może wspomagać osoby z insulinoopornością

Niektóre badania sugerują, że ekstrakty z melisy mogą poprawiać wrażliwość na insulinę i pomagać regulować poziom glukozy. Niby zioło “na sen”, a tu takie bonusy!

Jak stosować melisę?

  • Napar z suszonych liści – klasyka na wieczór i po ciężkim dniu.
  • Świeże liście – do wody z cytryną, lemoniady, sałatek i deserów.
  • Kapsułki lub ekstrakt – dla tych, którzy chcą mocniejszego działania.

Uwaga:

Nie stosuj melisy razem z silnymi lekami uspokajającymi bez konsultacji z lekarzem. Może nasilać ich działanie.

Ciekawostki

  • W średniowieczu melisę pito na poprawę nastroju i długowieczność – mnisi pili ją codziennie.
  • Jej łacińska nazwa „Melissa” oznacza… pszczołę! I faktycznie – pszczoły ją uwielbiają.
  • Z liści melisy można robić domowy olejek do masażu na stres i napięcie mięśniowe.

Podsumowanie

Melisa to nie tylko herbata „dla babci”. To prawdziwy adaptogen emocjonalny: wspiera psychikę, pomaga spać, trawi i… wspiera metabolizm. Idealna dla każdego, kto żyje w biegu i chce zwolnić – naturalnie.

A Ty? Kiedy ostatni raz piłeś melisę? Pomogła Ci zasnąć, uspokoić myśli, a może dodała smaku Twojej lemoniadzie? Podziel się swoim doświadczeniem – ktoś właśnie szuka Twojej inspiracji.

Leave a Reply